Jeżeli wybierasz się do dietetyka, możliwe że już spotkałeś się z prośbą o przygotowanie badań krwi. Nie każdy dietetyk wymaga ich zrobienia „na świeżo”. Mimo to jest duże prawdopodobieństwo, że dietetyk będzie chciał zobaczyć najnowsze badania, lub zaproponuje ich wykonanie. Wykonanie takich badań nie jest konieczne do ułożenia diety, ale dietetyk jest specjalistą w którego gabinecie spędzamy stosunkowo dużo czasu i to właśnie on może zauważyć pewne nieprawidłowości i poleci dalsze konsultacje z lekarzem. Badania mogą się również świetnie spisać jako dodatkowy miernik poprawy stanu zdrowia. Można wówczas porównać wyniki przed wprowadzeniem modyfikacji diety, do tych w trakcie jej stosowania.
kontakt z lekarzem
Niemniej, polecam ci przede wszystkim skontaktować się ze swoim lekarzem. Może on wystawić skierowanie na większość badań oraz zlecić obszerniejsze badania, które będą również przydatne w jego pracy. Szczególnie będzie to morfologia ogólna krwi, wskaźniki zapalne, ale również parametry dostosowane do występujących chorób lub ryzyka ich wystąpienia.
Badania
Gdy już się zdecydowałeś, że chcesz zrobić badania krwi, to pewnie zastanawiasz się jakie parametry będą szczególnie interesujące pod kontem odżywiania. W takim razie pomocne może być zbadanie poniższych parametrów:
- profil lipidowy – cholesterol całkowity, frakcja HDL, LDL oraz triglicerydy
- gospodarka węglowodanowa – glukoza i insulina
- profil tarczycowy – TSH, FT3, FT4, antyTPO
- profil wątrobowy – ALAT i AspAT
- gdy masz więcej funduszy, warto także sprawdzić poziom witaminy D3 (na to badanie nie ma refundacji)
- jeżeli jesteś weganem (choć nie tylko wtedy), warto sprawdzić też poziom witaminy B12 i ferrytyny
podsumowanie
Oczywiście, możesz wykupić sobie różne pakiety w punkcie badań laboratoryjnych. Mimo wszystko polecam Ci pierw skontaktować się z lekarzem. Powiedz mu o swoich obserwacjach, propozycji badań jakie chciałbyś zrobić, a lekarz z pewnością Ci doradzi. A ponadto gdy zamiar wykonania badań skonsultujesz z lekarzem, chętniej do niego wrócisz, żeby omówić wyniki badań. Koniec końców właśnie o to chodzi – żeby z tych badań była jakaś diagnoza i płynęły jakieś wnioski.